Saturday, October 27, 2012

Czy warto brać pod uwagę założenie przydomowej elektrowni wiatrowej?


Dopiero kiedy z powodu awarii wyłączą nam prąd, dociera do nas jak bardzo jesteśmy uzależnieni od energii  elektrycznej.  Przede wszystkim  dokucza nam brak światła,  jeśli akurat awaria nastąpiła wieczorem  (bo przecież przy świecach to można zjeść romantyczną kolację, ale nie czytać, szyć, czy normalnie funkcjonować;  lampy naftowe właściwie już zniknęły z większości domów, a  latarka na baterie nie wystarcza na długo).  Ale brak światła to nic, w porównaniu do braku wszystkich rozrywek współczesnego świata: komputerów, telewizji, czy choćby radia.